sobota, 6 lutego 2016

SEZON NA CYTRUSY

Czy już Wam kiedyś wspominałam, że uwielbiam cypryjską zimę?... Cha, cha, wiem, pisałam chyba ze sto razy o słonecznych dniach, o błękitnym niebie, o wieczorach spędzanych w nadmorskich kafejkach, o barwnych kwiatach i o drzewach uginających się pod ciężarem owoców (bo zimą mamy tu sezon na cytrusy!).










2 komentarze:

  1. Lubię cytrusy i wolę cypryjską zimę niż polską. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też je bardzo lubię, zwłaszcza takie prosto z drzewa lub spod drzewa :), a cypryjską zimę wolę od... cypryjskiego lata :)). Mogłaby trwać cały rok!

      Usuń

Jeśli chcesz, zostaw komentarz. Wkrótce go przeczytam i opublikuję pod wpisem, o ile nie jest wulgarny, obraźliwy lub nie zawiera reklam.