Rozpoczął się słoneczny, wiosenny tydzień... Pachną kwiaty, na drzewach dojrzewają owoce, od strony morza wieje ożywczy wiatr, a na niebie nie ma ani jednej chmurki... Patrzę sobie tak wokoło i sycę oczy cudnymi barwami... Jednak gdybym miała stwierdzić, który kolor tu przeważa, zdecydowanie wskazałabym na niebieski i wszystkie jego niesamowite odcienie. Jest go tu pełno: błękitne jest niebo i morze, błękitne są drzwi i okiennice... Zobaczcie sami!
Jak Wam się podobają cypryjskie błękity?...
Miłego tygodnia, Przyjaciele! ♥
:)) |
Mozaiki na nadmorskim deptaku :) |
Letnie błękity :)) |
Błękitne oko - na szczęście i... na wszelki wypadek... ;) |
I okładka mojej pierwszej książki też jest niebieska :D |
Jak Wam się podobają cypryjskie błękity?...
Miłego tygodnia, Przyjaciele! ♥
Podobają się bardzo! Ale u mnie - po szarzyznach rozległych i często udżdżonych - wczoraj też się pojawiło niebo prawdziwie błękitne (dziś już, niestety, nieco mniej).
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i nad Polską też będzie błękit :). Pozdrawiam serdecznie! ♥
UsuńBłękit nieba, wody i jeszcze te fantastyczne kolorystyczne akcenty w architekturze. Jestem zauroczona Cyprem w takim wydaniu, ale jak wreszcie w wakacje odwiedzę ten piękny kraj to chyba się zakocham;)
OdpowiedzUsuńO, tak! Można się tą wyspą naprawdę zauroczyć!
UsuńPozdrawiam! :)
Szkoda że nad Polskim morzem tak nie ma :(
OdpowiedzUsuń